Łączna liczba wyświetleń

piątek, 26 września 2014

Na sam koniec...

Oznaką kończącego się lata są sejmiki i odloty bocianów. 
Od kilku lat poluję na te piękne, ale i drapieżne ptaki i w tym roku 
jestem dość mocno usatysfakcjonowana tym, co upolowałam na polach ;)





Powakacyjne rowerowanie :)


Imieninowe wspomnienie


Cudawianki :)



Przygoda, przyroda, każdej chwili szkoda… ;)

Skoro wiosna i lato, to i budząca się do życia przyroda. 
Piękna i agresywna jednocześnie. Oto kilka jej elementów :)



Majówka

Przed wakacjami, udało mi się nałapać sił w akumulatory na czas sesji i obrony. 
Majówkę spędziłam w fajnych miejscach z jeszcze fajniejszymi ludźmi ;)







wtorek, 23 września 2014

Czas podsumowań

Miniony czas upłynął pod znakiem wyjazdów, zwiedzania, obcowania z naturą, 
a przede wszystkim kontaktu z wieloma dobrymi ludźmi. 
Przede wszystkim był to czas podsumowania pewnego (kolejnego) etapu mojego życia, 
a konkretnie mojej edukacji. Pod koniec czerwca obroniłam na ocenę bardzo dobrą pracę dyplomową.
Dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli mi dążyć do tego sukcesu 
przez ostatnie 3 lata i osiągnąć go! :)


Po wiosenno-letniej przerwie

Baaaaaardzo dłuuuuuugo nic tu nie pisałam, nie publikowałam. Sporo zaciekawionych znajomych, śledzących moje fotograficzne poczynania od dłuższego czasu upomina się o kolejną dawkę zdjęć. Przepraszam, że kazałam Wam tak długo czekać. Za mną wspaniała wiosna i wyjątkowo ciepłe lato. Pogoda nie sprzyjała więc siedzeniu przed komputerem. 
Nie oznacza to jednak, że nie robiłam nic z dziedziny fotografii. 

Fotografowałam!



Od lutego sporo się wydarzyło, co za każdym razem starałam się uwiecznić. 
Ponieważ dzisiaj zaczyna się (niekoniecznie piękna) złota jesień, spróbuję systematycznie przywoływać wspomnienia minionych ciepłych dni.