Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 28 listopada 2011

Pierwszy i jedyny jak narazie mężczyzna w studio przed moim aparatem :) - 12.2010

Nasze przypadkowe spotkanie w skm po dłuższym czasie, rezygnacja mojej modelki, z którą byłam umówiona do studia - tak właśnie powstały te zdjęcia. Czysty przypadek i zbieg okoliczności :) Dzięki, Zajączku ;)





Brak komentarzy: